1 grudnia, 2024

czas pomiędzy Bożym Narodzeniem a Wielkim Postem, a potem między Wielkanocą a kolejnym Adwentem, jest zwykły, normalny i to właśnie on najbardziej miałby odpowiadać naszej prostej codzienności. Jednak pewnego razu usłyszałem na kazaniu jednego z moich współbraci, że to właśnie Adwent, ze wszystkich okresów roku liturgicznego, jest najbardziej „nasz”.